Pochód Lajkonika 2023
15.06.2023
godz.
12:15

Zapraszamy na tradycyjny Pochód Lajkonika!
Pochód Lajkonika to jedna z najstarszych i najpiękniejszych tradycji Krakowa, która od kilku wieków przyciąga tłumy widzów. Co roku w oktawę Bożego Ciała barwny orszak włóczków i Tatarów prowadzony przez jeźdźca na sztucznym koniku przemierza trasę między Zwierzyńca do Rynku Głównego rytmie krakowskich melodii. Każdy z widzów oczekuje na uderzenie buławą od Lajkonika, co ma przynieść szczęście na cały kolejny rok.
W dniu 15 czerwca 2023 roku lajkonikowy orszak przemierzy przy dźwięku krakowskich melodii w wykonaniu kapeli Mlaskoty od lat niezmienioną trasę: od ulicy Senatorskiej, do Klasztoru Sióstr Norbertanek, następnie ulicami Kościuszki i Zwierzyniecką pod Filharmonię Krakowską, następnie ulicą Franciszkańską i Grodzką do Rynku Głównego, gdzie o godzinie 20.00 na scenie pod Wieżą Ratuszową ma miejsce finałowy taniec Lajkonika i odebranie „haraczu” z rąk Prezydenta Miasta.
Warto też przypomnieć, że prawdziwego Lajkonika można zobaczyć tylko raz w roku, właśnie w oktawę Bożego Ciała. I tylko wtedy uderzenie jego buławy na prawdę przynosi szczęście! Zgodnie z powszechnie znaną legendą początki tradycji Lajkonika związane są z ocaleniem Krakowa przed najazdem tatarskim, czego mieli dokonać dzielni flisacy wiślani z okolic Zwierzyńca, zwani włóczkami Zachowane źródła historyczne pozwalają natomiast stwierdzić, że harce Lajkonika w asyście jego orszaku odbywały się z pewnością przynajmniej od połowy XVIII wieku. Od tego okresu, pomimo ogromnych przemian politycznych, społecznych i cywilizacyjnych pochód Lajkonika, zwanego też Konikiem Zwierzynieckim, odbywał się niemal każdego roku w tym samym terminie (okres oktawy święta Bożego Ciała) i przebiegał tą samą trasą, biegnącą ze Zwierzyńca do obszaru Starego Miasta Krakowa. W opisanym okresie zdarzały się kilkuletnie przerwy w odbywaniu pochodu (m.in. w latach drugiej wojny światowej), lecz nigdy nie doszło do przerwania przekazu międzypokoleniowego pomiędzy kolejnymi generacjami, które dbały o przetrwania tej tradycji. Korzenie tradycji Pochodu Lajkonika związane są podkrakowskimi gminami Zwierzyniec i Półwsie Zwierzynieckie oraz klasztorem Sióstr Norbertanek. Do końca XVIII wieku, czyli do chwili utraty niepodległości, Konik zwierzyniecki był jednocześnie obrzędem związanym z lokalną społecznością przedmieść, ale również z konkretną grupą zawodową, czyli krakowskimi włóczkami. Po upadku organizacji zawodowej włóczków obrzęd przetrwał dzięki osobistemu zaangażowaniu jej byłych członków. Była to rodzina Micińskich, która zajmowała się aranżacją Lajkonika do 1972 roku. Po Micińskich odpowiedzialność za obrzęd wzięły na siebie krakowskie rodziny Mazurów, Marcinkowskich i Glonków, których kolejne pokolenia wcielają się w postacie z orszaku. Od 1947 roku wspomaga ich w tej godnej podziwu misji Muzeum Historyczne Miasta Krakowa, w którego gestii pozostają sprawy organizacyjne m.in. przygotowanie barwnych strojów dla orszaku.
Kraków ma nowego Lajkonika! W 2022 roku, po 35 latach z rolą Lajkonika rozstał się Zbigniew Glonek. Wyboru jego następcy dokonała społeczność orszaku Lajkonika. Członkowie orszaku jednogłośnie zdecydowali o powierzeniu roli Lajkonika Mariuszowi Glonkowi. W ten sposób tradycja przeszła z ojca na syna. Mariusz Glonek urodził się w Krakowie 1976 roku. Obecnie mieszka ze swoją rodziną w Wieliczce. Posiada wykształcenie techniczne. Pracuje w Wodociągach Krakowskich. Z pochodem Lajkonika jest związany od dziecka. Dobrze pamięta moment, gdy jego tata po raz pierwszy pojawił się na ulicach Krakowa w stroju Konika Zwierzynieckiego w 1988 roku. On sam oficjalnie członkiem orszaku został już w 1994 roku, gdy miał zaledwie 17 lat. Pełnił rolę przybocznego Lajkonika i dzięki temu miał okazję uczestniczyć w najważniejszych czynnościach związanych z właściwym przebiegiem obrzędu. Dzięki tym doświadczeniom wejście w rolę Lajkonika będzie łatwiejsze. Konieczny jest również trening tańca (krakowiaka, walca, oberka) i nauka poruszania się w pięknym i bogatym, ale równie niewygodnym stroju Lajkonika. Nowemu Lajkonikowi życzymy wielu szczęśliwych lat harcowania!
W 2014 roku pochód Lajkonika został wpisany na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Wpis ten jest podstawą, by ta krakowska tradycji mogła być umieszczona na Liście reprezentatywnej niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO, na której znajdują się zwyczaje, tradycje i obrzędy z całego świata.
Tegorocznemu pochodowi Lajkonika towarzyszą dwa konkursy dla najmłodszych. W ramach pierwszego konkursu na „Najpiękniejszy dziecięcy orszak Lajkonika” zapraszamy serdecznie grupy przedszkolne oraz uczniów klas I, II, III i IV szkół podstawowych do zaprezentowania inscenizacji pochodu Lajkonika przy wykorzystaniu własnych strojów i rekwizytów, a także programu choreograficznego. Uczestnicy mogą zaprezentować się na dziedzińcu klasztoru Sióstr Norbertanek na Zwierzyńcu ul. T.Kościuszki 88, godz. 13.30-14.45 na bulwarze Rodła w Krakowie, godz. 16.00-16.45. 1. Nauczyciele, wychowawcy lub opiekunowie powinni zgłosić udział w konkursie grupy przedszkolnej lub szkolnej w terminie do dnia 14 czerwca 2023 r. mailowo na adres: folklor@muzuemkrakowa.pl W tytule maila należy wpisać: „Najpiękniejszy orszak Lajkonika”.
Drugi konkurs zatytułowany jest „Mój Lajkonik 2023”. Praca konkursowa polega na wykonaniu rysunku postaci Lajkonika, orszaku lub nawiązującego do legendy o Lajkoniku. Konkurs prowadzony jest w dwóch kategoriach wiekowych: od 4 do 7 lat (dzieci urodzone w 2016) oraz od 8 do 10 lat (dzieci urodzone w 2013). Praca konkursowa może być wykonana dowolną techniką plastyczną (np. ołówek, kredka, farby plakatowe, akwarela, tempera, pastele suche, pastele olejne, collage) lub w programie do tworzenia prezentacji multimedialnych PowerPoint. Do konkursu dopuszcza się wyłącznie formy plastyczne płaskie. Praca konkursowa powinna zostać sfotografowana i zdjęcie tej pracy w formacie jpg lub plik PowerPoint powinno zostać przesłane przez rodzica, opiekuna prawnego lub reprezentanta placówki edukacyjnej w nieprzekraczalnym terminie do dnia 9 czerwca 2023 r. w formie elektronicznej na adres e-mail: folklor@muzeumkrakowa.pl. W temacie wiadomości należy wpisać: „Konkurs Mój Lajkonik”.
Na zwycięzców w obu konkursach czekają nagrody rzeczowe i lajkonikowe upominki!
W dniu 15 czerwca 2023 roku lajkonikowy orszak przemierzy przy dźwięku krakowskich melodii w wykonaniu kapeli Mlaskoty od lat niezmienioną trasę: od ulicy Senatorskiej, do Klasztoru Sióstr Norbertanek, następnie ulicami Kościuszki i Zwierzyniecką pod Filharmonię Krakowską, następnie ulicą Franciszkańską i Grodzką do Rynku Głównego, gdzie o godzinie 20.00 na scenie pod Wieżą Ratuszową ma miejsce finałowy taniec Lajkonika i odebranie „haraczu” z rąk Prezydenta Miasta.
Warto też przypomnieć, że prawdziwego Lajkonika można zobaczyć tylko raz w roku, właśnie w oktawę Bożego Ciała. I tylko wtedy uderzenie jego buławy na prawdę przynosi szczęście! Zgodnie z powszechnie znaną legendą początki tradycji Lajkonika związane są z ocaleniem Krakowa przed najazdem tatarskim, czego mieli dokonać dzielni flisacy wiślani z okolic Zwierzyńca, zwani włóczkami Zachowane źródła historyczne pozwalają natomiast stwierdzić, że harce Lajkonika w asyście jego orszaku odbywały się z pewnością przynajmniej od połowy XVIII wieku. Od tego okresu, pomimo ogromnych przemian politycznych, społecznych i cywilizacyjnych pochód Lajkonika, zwanego też Konikiem Zwierzynieckim, odbywał się niemal każdego roku w tym samym terminie (okres oktawy święta Bożego Ciała) i przebiegał tą samą trasą, biegnącą ze Zwierzyńca do obszaru Starego Miasta Krakowa. W opisanym okresie zdarzały się kilkuletnie przerwy w odbywaniu pochodu (m.in. w latach drugiej wojny światowej), lecz nigdy nie doszło do przerwania przekazu międzypokoleniowego pomiędzy kolejnymi generacjami, które dbały o przetrwania tej tradycji. Korzenie tradycji Pochodu Lajkonika związane są podkrakowskimi gminami Zwierzyniec i Półwsie Zwierzynieckie oraz klasztorem Sióstr Norbertanek. Do końca XVIII wieku, czyli do chwili utraty niepodległości, Konik zwierzyniecki był jednocześnie obrzędem związanym z lokalną społecznością przedmieść, ale również z konkretną grupą zawodową, czyli krakowskimi włóczkami. Po upadku organizacji zawodowej włóczków obrzęd przetrwał dzięki osobistemu zaangażowaniu jej byłych członków. Była to rodzina Micińskich, która zajmowała się aranżacją Lajkonika do 1972 roku. Po Micińskich odpowiedzialność za obrzęd wzięły na siebie krakowskie rodziny Mazurów, Marcinkowskich i Glonków, których kolejne pokolenia wcielają się w postacie z orszaku. Od 1947 roku wspomaga ich w tej godnej podziwu misji Muzeum Historyczne Miasta Krakowa, w którego gestii pozostają sprawy organizacyjne m.in. przygotowanie barwnych strojów dla orszaku.
Kraków ma nowego Lajkonika! W 2022 roku, po 35 latach z rolą Lajkonika rozstał się Zbigniew Glonek. Wyboru jego następcy dokonała społeczność orszaku Lajkonika. Członkowie orszaku jednogłośnie zdecydowali o powierzeniu roli Lajkonika Mariuszowi Glonkowi. W ten sposób tradycja przeszła z ojca na syna. Mariusz Glonek urodził się w Krakowie 1976 roku. Obecnie mieszka ze swoją rodziną w Wieliczce. Posiada wykształcenie techniczne. Pracuje w Wodociągach Krakowskich. Z pochodem Lajkonika jest związany od dziecka. Dobrze pamięta moment, gdy jego tata po raz pierwszy pojawił się na ulicach Krakowa w stroju Konika Zwierzynieckiego w 1988 roku. On sam oficjalnie członkiem orszaku został już w 1994 roku, gdy miał zaledwie 17 lat. Pełnił rolę przybocznego Lajkonika i dzięki temu miał okazję uczestniczyć w najważniejszych czynnościach związanych z właściwym przebiegiem obrzędu. Dzięki tym doświadczeniom wejście w rolę Lajkonika będzie łatwiejsze. Konieczny jest również trening tańca (krakowiaka, walca, oberka) i nauka poruszania się w pięknym i bogatym, ale równie niewygodnym stroju Lajkonika. Nowemu Lajkonikowi życzymy wielu szczęśliwych lat harcowania!
W 2014 roku pochód Lajkonika został wpisany na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Wpis ten jest podstawą, by ta krakowska tradycji mogła być umieszczona na Liście reprezentatywnej niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO, na której znajdują się zwyczaje, tradycje i obrzędy z całego świata.
Tegorocznemu pochodowi Lajkonika towarzyszą dwa konkursy dla najmłodszych. W ramach pierwszego konkursu na „Najpiękniejszy dziecięcy orszak Lajkonika” zapraszamy serdecznie grupy przedszkolne oraz uczniów klas I, II, III i IV szkół podstawowych do zaprezentowania inscenizacji pochodu Lajkonika przy wykorzystaniu własnych strojów i rekwizytów, a także programu choreograficznego. Uczestnicy mogą zaprezentować się na dziedzińcu klasztoru Sióstr Norbertanek na Zwierzyńcu ul. T.Kościuszki 88, godz. 13.30-14.45 na bulwarze Rodła w Krakowie, godz. 16.00-16.45. 1. Nauczyciele, wychowawcy lub opiekunowie powinni zgłosić udział w konkursie grupy przedszkolnej lub szkolnej w terminie do dnia 14 czerwca 2023 r. mailowo na adres: folklor@muzuemkrakowa.pl W tytule maila należy wpisać: „Najpiękniejszy orszak Lajkonika”.
Drugi konkurs zatytułowany jest „Mój Lajkonik 2023”. Praca konkursowa polega na wykonaniu rysunku postaci Lajkonika, orszaku lub nawiązującego do legendy o Lajkoniku. Konkurs prowadzony jest w dwóch kategoriach wiekowych: od 4 do 7 lat (dzieci urodzone w 2016) oraz od 8 do 10 lat (dzieci urodzone w 2013). Praca konkursowa może być wykonana dowolną techniką plastyczną (np. ołówek, kredka, farby plakatowe, akwarela, tempera, pastele suche, pastele olejne, collage) lub w programie do tworzenia prezentacji multimedialnych PowerPoint. Do konkursu dopuszcza się wyłącznie formy plastyczne płaskie. Praca konkursowa powinna zostać sfotografowana i zdjęcie tej pracy w formacie jpg lub plik PowerPoint powinno zostać przesłane przez rodzica, opiekuna prawnego lub reprezentanta placówki edukacyjnej w nieprzekraczalnym terminie do dnia 9 czerwca 2023 r. w formie elektronicznej na adres e-mail: folklor@muzeumkrakowa.pl. W temacie wiadomości należy wpisać: „Konkurs Mój Lajkonik”.
Na zwycięzców w obu konkursach czekają nagrody rzeczowe i lajkonikowe upominki!
Historia tradycji pochodu Lajkonika

Lajkoniku, laj, laj
Poprzez cały kraj, kraj
Lajkoniku laj, laj
Poprzez cały kraj
Kto nie zna tej pieśni?
Każdy ją zna.
Od kiedy?
Od zawsze.
Lajkonik, dawniej zwany Konikiem Zwierzynieckim, ma swoje święto jeden raz w roku. Jest to data ściśle określona i przestrzegana – pierwszy czwartek po święcie Bożego Ciała. Tego dnia, bez względu na pogodę, egzotycznie odziany jeździec na sztucznym koniku w asyście trzydziestu włóczków, chorągwi i ośmioosobowej kapeli przemierza tradycyjną trasę.
Około godziny pierwszej po południu, od strony rzeki Rudawy wpada z impetem na dziedziniec klasztoru ss. Norbertanek na Zwierzyńcu, aby odtańczyć tradycyjny taniec z chorągwią w magicznym kręgu zatoczonym przez jego pobratymców, a przede wszystkim, aby złożyć uszanowanie przełożonej klasztoru. Następnie podąża ulicami Kościuszki, Zwierzyniecką, Franciszkańską i Grodzką do Rynku Głównego. Przy dźwiękach starodawnych melodii harcuje, odwiedza sklepy, restauracje, hojnie rozdając razy buławą oraz zbierając datki do koszyczka. Towarzyszy temu śmiech, zabawa, ale i nieodłączna tajemnica.
Przedziera się przez tłum. Już widać jego rączego rumaka i szpiczastą tatarską czapę zwieńczoną złotym półksiężycem. Ruch, taniec, razy buławą na szczęście, muzyka a zwłaszcza głębokie, równomierne dźwięki bębna tworzą niezwykły nastrój pochodu.
Do końca XIX wieku strój Lajkonika wyglądał zupełnie inaczej niż dzisiaj, a drużyna i kapela ubierane były w przypadkowo dobierane kostiumy, co można zobaczyć na obrazach Michała Stachiewicza z 1820 roku, Hipolita Lipińskiego z ok. 1880 roku i na fotografiach z końca XIX wieku.
Obecny ubiór zaprojektowany został w 1904 roku przez Stanisława Wyspiańskiego. W latach 1950-1996 drużyna i kapela występowała w kostiumach według projektu profesora Akademii Sztuk Pięknych, Witolda Chomicza, a od 1997 roku w strojach autorstwa Krystyny Zachwatowicz. W latach 2015-2017, na prośbę orszaku wykonane zostały nowe stroje tatarskie. Kostiumy łączą elementy inspirowane uzbrojeniem i opancerzeniem wojsk mongolskich, które w XIII wieku napadały na Kraków, z tradycyjnym ubiorem włóczków (czerwone spodnie i kaftany, szpiczaste czapki zwieńczone półksiężycem i zdobione koralami, charakterystyczne ciżemki z zakrzywionymi noskami). Ich projektantem jest Piotr Łańcucki. W latach 2018-2021 zostały również wykonane nowe stroje starszyzny włóczków, które nawiązują do historycznych opisów uroczystych strojów flisaków krakowskich z XVIII wieku i strojów mieszczan znanych z dziewiętnastowiecznej ikonografii. Autorką projektów strojów starszyny jest Agata Pinkosz, a ich wykonawcą Fryderyk Kałkus.
Podczas swojej wędrówki Lajkonik trzy razy zatacza uroczysty krąg i wykonuje obrzędowy taniec z chorągwią u Norbertanek, przed Filharmonią oraz Wieżą Ratuszową. Na estradzie przed Wieżą Ratuszową następuje kulminacja obrzędu. Zazwyczaj około godziny 20.00 w obecności tłumnie zgromadzonych krakowian, przybyszów z rozmaitych stron, a zwłaszcza dzieci, Prezydent Miasta wręcza Lajkonikowi tradycyjny „haracz” i obaj wznoszą toast za pomyślność miasta i jego mieszkańców.
Trudno jest dociec pochodzenia i znaczenia tego zadziwiającego obrzędu. Legenda wiąże go z jednym z trzech poświadczonych źródłowo napadów tatarskich na Kraków. W 1287 roku za panowania Leszka Czarnego miała miejsce ostatnia wyprawa hordy tatarskiej na Kraków i jedyna, w której najeźdźcy ponieśli klęskę. Według przekazu do zwycięstwa wielce przyczynili się włóczkowie, zwierzynieccy flisacy, mający przez wieki prawo spławiania drzewa Wisłą – a najdzielniejszy z nich, przebrany w zdobyczny strój chana tatarskiego, w atmosferze triumfu i radości wkroczył do miasta.
Od czasów nie dających się bliżej określić, lud krakowski przekazywał sobie z pokolenia na pokolenie wdzięczną opowieść wraz z rytualnym obrzędem, aż ten konik stał się atrakcją naszego niezwykłego miasta i zainteresowali się nim poważni badacze. Przeszukano archiwa i zdołano bezsprzecznie ustalić, że już w połowie XVIII wieku. pochód się odbywał. Powstało sporo domysłów na temat pochodzenia Lajkonika. Może jest to relikt pogańskich świąt ku czci Świętowita lub Trzygława objeżdżającego świat konno?
Zafascynowany tradycją Lajkonika Stanisław Wyspiański w Achilleis cofał tę postać w czasy przedhistoryczne, łącząc go z indoeuropejskim kultem wody. Inni obchód wiązali ze średniowiecznymi misteriami i uroczystościami cechowymi, a wschodnie stroje wywodzili z XVII-wiecznej mody na Orient. Na dodatek nasz Lajkonik ma licznych krewnych rozsianych po całym świecie (Europa, Azja, Ameryka Południowa). Tego typu zabawy należą do powszechnie spotykanych wśród ludów rolniczych w porze wiosennej. Działanie takie ma mieć magiczny wpływ na wegetację roślin. Zabawy dziwacznych jeźdźców na sztucznych konikach („koniarz”, „kobyłka”) można spotkać do dzisiaj w różnych częściach Polski.
Według najnowszych ustaleń prof. Karoliny Targosz początki pochodu Konika Zwierzynieckiego mogą być związane z barokowym spektaklem religijnym, w którym głowami bohaterami byli ormiański władca Hetum I i ochrzczony mongolski chan Möngke.
Faktem jest, że nie może nasz Lajkonik wylegitymować się wyraźnymi dokumentami. Nad pochodzeniem Konika Zwierzynieckiego głowi się nadal wielu badaczy, a tajemniczy jeździec raz do roku, w ściśle określonym czasie, z nieodmienną fantazją przemierza swą tradycyjną trasę, wzbudzając podziw, wzruszenie i uśmiech na twarzach dzieci i dorosłych.
Poprzez cały kraj, kraj
Lajkoniku laj, laj
Poprzez cały kraj
Kto nie zna tej pieśni?
Każdy ją zna.
Od kiedy?
Od zawsze.
Lajkonik, dawniej zwany Konikiem Zwierzynieckim, ma swoje święto jeden raz w roku. Jest to data ściśle określona i przestrzegana – pierwszy czwartek po święcie Bożego Ciała. Tego dnia, bez względu na pogodę, egzotycznie odziany jeździec na sztucznym koniku w asyście trzydziestu włóczków, chorągwi i ośmioosobowej kapeli przemierza tradycyjną trasę.
Około godziny pierwszej po południu, od strony rzeki Rudawy wpada z impetem na dziedziniec klasztoru ss. Norbertanek na Zwierzyńcu, aby odtańczyć tradycyjny taniec z chorągwią w magicznym kręgu zatoczonym przez jego pobratymców, a przede wszystkim, aby złożyć uszanowanie przełożonej klasztoru. Następnie podąża ulicami Kościuszki, Zwierzyniecką, Franciszkańską i Grodzką do Rynku Głównego. Przy dźwiękach starodawnych melodii harcuje, odwiedza sklepy, restauracje, hojnie rozdając razy buławą oraz zbierając datki do koszyczka. Towarzyszy temu śmiech, zabawa, ale i nieodłączna tajemnica.
Przedziera się przez tłum. Już widać jego rączego rumaka i szpiczastą tatarską czapę zwieńczoną złotym półksiężycem. Ruch, taniec, razy buławą na szczęście, muzyka a zwłaszcza głębokie, równomierne dźwięki bębna tworzą niezwykły nastrój pochodu.
Do końca XIX wieku strój Lajkonika wyglądał zupełnie inaczej niż dzisiaj, a drużyna i kapela ubierane były w przypadkowo dobierane kostiumy, co można zobaczyć na obrazach Michała Stachiewicza z 1820 roku, Hipolita Lipińskiego z ok. 1880 roku i na fotografiach z końca XIX wieku.
Obecny ubiór zaprojektowany został w 1904 roku przez Stanisława Wyspiańskiego. W latach 1950-1996 drużyna i kapela występowała w kostiumach według projektu profesora Akademii Sztuk Pięknych, Witolda Chomicza, a od 1997 roku w strojach autorstwa Krystyny Zachwatowicz. W latach 2015-2017, na prośbę orszaku wykonane zostały nowe stroje tatarskie. Kostiumy łączą elementy inspirowane uzbrojeniem i opancerzeniem wojsk mongolskich, które w XIII wieku napadały na Kraków, z tradycyjnym ubiorem włóczków (czerwone spodnie i kaftany, szpiczaste czapki zwieńczone półksiężycem i zdobione koralami, charakterystyczne ciżemki z zakrzywionymi noskami). Ich projektantem jest Piotr Łańcucki. W latach 2018-2021 zostały również wykonane nowe stroje starszyzny włóczków, które nawiązują do historycznych opisów uroczystych strojów flisaków krakowskich z XVIII wieku i strojów mieszczan znanych z dziewiętnastowiecznej ikonografii. Autorką projektów strojów starszyny jest Agata Pinkosz, a ich wykonawcą Fryderyk Kałkus.
Podczas swojej wędrówki Lajkonik trzy razy zatacza uroczysty krąg i wykonuje obrzędowy taniec z chorągwią u Norbertanek, przed Filharmonią oraz Wieżą Ratuszową. Na estradzie przed Wieżą Ratuszową następuje kulminacja obrzędu. Zazwyczaj około godziny 20.00 w obecności tłumnie zgromadzonych krakowian, przybyszów z rozmaitych stron, a zwłaszcza dzieci, Prezydent Miasta wręcza Lajkonikowi tradycyjny „haracz” i obaj wznoszą toast za pomyślność miasta i jego mieszkańców.
Trudno jest dociec pochodzenia i znaczenia tego zadziwiającego obrzędu. Legenda wiąże go z jednym z trzech poświadczonych źródłowo napadów tatarskich na Kraków. W 1287 roku za panowania Leszka Czarnego miała miejsce ostatnia wyprawa hordy tatarskiej na Kraków i jedyna, w której najeźdźcy ponieśli klęskę. Według przekazu do zwycięstwa wielce przyczynili się włóczkowie, zwierzynieccy flisacy, mający przez wieki prawo spławiania drzewa Wisłą – a najdzielniejszy z nich, przebrany w zdobyczny strój chana tatarskiego, w atmosferze triumfu i radości wkroczył do miasta.
Od czasów nie dających się bliżej określić, lud krakowski przekazywał sobie z pokolenia na pokolenie wdzięczną opowieść wraz z rytualnym obrzędem, aż ten konik stał się atrakcją naszego niezwykłego miasta i zainteresowali się nim poważni badacze. Przeszukano archiwa i zdołano bezsprzecznie ustalić, że już w połowie XVIII wieku. pochód się odbywał. Powstało sporo domysłów na temat pochodzenia Lajkonika. Może jest to relikt pogańskich świąt ku czci Świętowita lub Trzygława objeżdżającego świat konno?
Zafascynowany tradycją Lajkonika Stanisław Wyspiański w Achilleis cofał tę postać w czasy przedhistoryczne, łącząc go z indoeuropejskim kultem wody. Inni obchód wiązali ze średniowiecznymi misteriami i uroczystościami cechowymi, a wschodnie stroje wywodzili z XVII-wiecznej mody na Orient. Na dodatek nasz Lajkonik ma licznych krewnych rozsianych po całym świecie (Europa, Azja, Ameryka Południowa). Tego typu zabawy należą do powszechnie spotykanych wśród ludów rolniczych w porze wiosennej. Działanie takie ma mieć magiczny wpływ na wegetację roślin. Zabawy dziwacznych jeźdźców na sztucznych konikach („koniarz”, „kobyłka”) można spotkać do dzisiaj w różnych częściach Polski.
Według najnowszych ustaleń prof. Karoliny Targosz początki pochodu Konika Zwierzynieckiego mogą być związane z barokowym spektaklem religijnym, w którym głowami bohaterami byli ormiański władca Hetum I i ochrzczony mongolski chan Möngke.
Faktem jest, że nie może nasz Lajkonik wylegitymować się wyraźnymi dokumentami. Nad pochodzeniem Konika Zwierzynieckiego głowi się nadal wielu badaczy, a tajemniczy jeździec raz do roku, w ściśle określonym czasie, z nieodmienną fantazją przemierza swą tradycyjną trasę, wzbudzając podziw, wzruszenie i uśmiech na twarzach dzieci i dorosłych.
Program:
12:15 Po odegraniu Hejnału Mariackiego orszak wyruszy sprzed siedziby Wodociągów Miasta Krakowa przy ulicy Senatorskiej 1 w kierunku placu Na Stawach, przejdzie mostem na Rudawie, wkroczy na dziedziniec klasztoru Sióstr Norbertanek. Orszak powoli przemieszcza się ulicą Senatorską, gdy Lajkonika zbiera „haracz” od miejscowych kupców.
13.30–14.45 Harce na dziedzińcu klasztoru. Dzieci, Tatarzy i włóczkowie formują koło, w którego wnętrzu stoi Lajkonik z chorążym. Ma tutaj również miejsce pierwszy tradycyjny taniec Lajkonika z chorągwią. Symbolicznie ukazany zostaje najazd tatarski w postaci bojowego tańca włóczków i Tatarów. Dzieci otrzymują od organizatorów piłeczki, którymi starają się trafić Tatarów z orszaku. Szkoły i przedszkola prezentują tutaj swoje stroje. Lajkonik wręcza upominki przedstawicielom tych placówek w nagrodę za przygotowanie się do widowiska. Następuje krótki odpoczynek w gościnie u ksieni klasztoru.
14.45–15.15 Orszak schodzi na bulwar Rodła i udaje się na przystań flisacką Muzeum Krakowa. Lajkonik z flisakami płyną galarem „Jadwiga” na przeciwległy brzeg, aby odwiedzić komisariat Policji Wodnej. Po powrocie Lajkonika orszak wraca na ulicę T.Kościuszki. Na Przystani Muzeum ma miejsce w tym czasie prezentacja historycznego uzbrojenia tatarskiego w wykonaniu Teatru Walki Leszka Galicy.
15:15–16:00 Lajkonik, wraz z orszakiem przemaszeruje ulicą Kościuszki, zaglądając do sklepów i innych lokali.
16.00-16.45 Orszak dociera do Skweru Konika zwierzynieckiego i udaję się na odpoczynek do karczmy Smil’y.
16:50-16:55 Orszak przekroczy skrzyżowanie ulic Kościuszki i Zwierzynieckiej z aleją Krasińskiego.
16.55-18.30 Orszak przemaszeruje ulicą Zwierzyniecką w kierunku ulicy Franciszkańskiej. Również tutaj Lajkonik składa wizytę lokalnym kupcom.
18.30-18.40 Pod Filharmonią włóczkowie i Tatarzy utworzą krąg, aby Lajkonik mógł wykonać swój drugi taniec. Ruch drogowy zostaje na ten czas wstrzymany.
18.45-19.00 Wizyta Lajkonika w Pałacu Biskupim. Składanie kwiatów przy pomniku Jana Pawła II. Pokłon Lajkonika z chorągwią.
19.00-19.30 Odpoczynek orszaku w barze Nienasycenie przy placu Wszystkich Świętych.
19.30–20.00 Przemarsz orszaku Lajkonika ulicami Franciszkańską i Grodzką do Rynku Głównego
20.00-20.30 Rynek Główny Lajkonik wkracza na scenę na Rynku Głównym. Staje przed władzami Krakowa, od których pobiera „haracz” w wielkiej sakwie. Razem z Prezydentem Miasta wznosi toast za pomyślność krakowian i wykonuje trzeci taniec zwany urbem salutare (pokłon miastu).
20.45-21.45 Finałowy przemarsz korowodu wokół Rynku Głównego
21.15–22.00 Odpoczynek orszaku w restauracji Hawełka.
Wydarzenia przed wieżą Ratuszową towarzyszące Pochodowi Lajkonika:
19.00 Pokaz historyczny Tatarski jasyr – Teatr Walki Leszka Galicy.
19.30 Rytmy tatarskie – zespół perkusyjny studentów i absolwentów Akademii Muzycznej w Krakowie.
13.30–14.45 Harce na dziedzińcu klasztoru. Dzieci, Tatarzy i włóczkowie formują koło, w którego wnętrzu stoi Lajkonik z chorążym. Ma tutaj również miejsce pierwszy tradycyjny taniec Lajkonika z chorągwią. Symbolicznie ukazany zostaje najazd tatarski w postaci bojowego tańca włóczków i Tatarów. Dzieci otrzymują od organizatorów piłeczki, którymi starają się trafić Tatarów z orszaku. Szkoły i przedszkola prezentują tutaj swoje stroje. Lajkonik wręcza upominki przedstawicielom tych placówek w nagrodę za przygotowanie się do widowiska. Następuje krótki odpoczynek w gościnie u ksieni klasztoru.
14.45–15.15 Orszak schodzi na bulwar Rodła i udaje się na przystań flisacką Muzeum Krakowa. Lajkonik z flisakami płyną galarem „Jadwiga” na przeciwległy brzeg, aby odwiedzić komisariat Policji Wodnej. Po powrocie Lajkonika orszak wraca na ulicę T.Kościuszki. Na Przystani Muzeum ma miejsce w tym czasie prezentacja historycznego uzbrojenia tatarskiego w wykonaniu Teatru Walki Leszka Galicy.
15:15–16:00 Lajkonik, wraz z orszakiem przemaszeruje ulicą Kościuszki, zaglądając do sklepów i innych lokali.
16.00-16.45 Orszak dociera do Skweru Konika zwierzynieckiego i udaję się na odpoczynek do karczmy Smil’y.
16:50-16:55 Orszak przekroczy skrzyżowanie ulic Kościuszki i Zwierzynieckiej z aleją Krasińskiego.
16.55-18.30 Orszak przemaszeruje ulicą Zwierzyniecką w kierunku ulicy Franciszkańskiej. Również tutaj Lajkonik składa wizytę lokalnym kupcom.
18.30-18.40 Pod Filharmonią włóczkowie i Tatarzy utworzą krąg, aby Lajkonik mógł wykonać swój drugi taniec. Ruch drogowy zostaje na ten czas wstrzymany.
18.45-19.00 Wizyta Lajkonika w Pałacu Biskupim. Składanie kwiatów przy pomniku Jana Pawła II. Pokłon Lajkonika z chorągwią.
19.00-19.30 Odpoczynek orszaku w barze Nienasycenie przy placu Wszystkich Świętych.
19.30–20.00 Przemarsz orszaku Lajkonika ulicami Franciszkańską i Grodzką do Rynku Głównego
20.00-20.30 Rynek Główny Lajkonik wkracza na scenę na Rynku Głównym. Staje przed władzami Krakowa, od których pobiera „haracz” w wielkiej sakwie. Razem z Prezydentem Miasta wznosi toast za pomyślność krakowian i wykonuje trzeci taniec zwany urbem salutare (pokłon miastu).
20.45-21.45 Finałowy przemarsz korowodu wokół Rynku Głównego
21.15–22.00 Odpoczynek orszaku w restauracji Hawełka.
Wydarzenia przed wieżą Ratuszową towarzyszące Pochodowi Lajkonika:
19.00 Pokaz historyczny Tatarski jasyr – Teatr Walki Leszka Galicy.
19.30 Rytmy tatarskie – zespół perkusyjny studentów i absolwentów Akademii Muzycznej w Krakowie.

Partnerzy wydarzenia:
- Cracovia Danza
- Fundacja Ardente Sole
- Fundacja Osada nad Wisłą
- Karczma Smil’y, bar Nienasycenie
- Teatr Walki Leszka Galicy