Muzeum Krakowa włącza się w pomoc Ukrainie

Muzeum Krakowa włączyło się w zainicjowaną przez Urząd Miasta Krakowa zbiórkę najpotrzebniejszych rzeczy dla Ukrainy. W sobotę i niedzielę będzie je można przekazywać w oddziałach Muzeum. Następnie zostaną one przekazane do wyznaczonego przez urząd Miasta Krakowa miejsca (Stadion Miejski im. Henryka Reymana). Z darami nie trzeba więc wędrować na drugi koniec Krakowa, wystarczy wybrać najbliższy oddział MK, np. Pałac Krzysztofory, Fabrykę Emalia Oskara Schindlera, Muzeum Podgórza, Muzeum Nowej Huty, czy Rydlówkę (pełna lista oddziałów, poniżej).

W czwartek zabił dzwon Bolesław na Wieży Ratuszowej na Rynku Głównym, oddziale Muzeum Krakowa. Dzwon, który swego czasu wisiał na jednej z wież Kościoła Mariackiego i bił na trwogę, uprzedzając mieszkańców miasta o nadciągającym niebezpieczeństwie, tym razem odezwał się w geście solidarności z narodem ukraińskim. Również w czwartek kolorami niebieskim i żółtym (narodowymi barwami Ukrainy) rozświetlił się Pałac Krzysztofory, główna siedziba Muzeum.
Ale symboliczne gesty, choć niezwykle ważne, nie wystarczą.

- Dzień 24 lutego 2022 roku wszedł na stałe do historii świata. Agresja Rosji na Ukrainę uderza w prawo do niepodległości naszych sąsiadów, jest źródłem ich cierpienia, dotyka także obywateli Ukraińskich, którzy licznie zamieszkują nasze miasto – są Krakowianami! – mówi dr Michał Niezabitowski, Dyrektor Muzeum Krakowa. - Wojna za naszą wschodnią granicą nie jest też obojętna dla bezpieczeństwa naszego kraju. Właśnie dlatego także i my, jako społeczność Muzeum Krakowa, nie możemy być obojętni. I nie jesteśmy. Od wczoraj odbieram liczne pytania o sposób, w jaki możemy pomóc Ukrainie i jej obywatelom. Odbieram sygnały o woli podjęcia w tej sprawie działań przez nasze muzeum - dodaje.

Muzeum Krakowa zgłosiło do Wydziału Zarządzania Kryzysowego UMK wolę zadysponowania swoich pokoi gościnnych na potrzeby uchodźców z Ukrainy. Dyrektor Niezabitowski pismo z wyrazami solidarności do Konsula Ukrainy w Krakowie, nawiązał też osobisty kontakt z dyrektorami muzeów lwowskich, oferując pomoc. - Konkrety w tej sprawie mogą nadejść. Odebrałem pełne wzruszenia podziękowania – gest solidarności ma dla Nich istotne znaczenia – opowiada.