Bilety onlineMuzeum dostępne
Szanowni Państwo, w dniu 10 listopada administracja Muzeum będzie nieczynna, zaś 11 listopada wszystkie oddziały Muzeum Krakowa pozostaną zamknięte.
Ustawienia prywatności
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Aby uzyskać więcej informacji i spersonalizować swoje preferencje, kliknij „Ustawienia”. W każdej chwili możesz zmienić swoje preferencje, a także cofnąć zgodę na używanie plików cookie na poniższej stronie.
Polityka prywatności
*Z wyjątkiem niezbędnych

Sławomir Wojak (1929 - 1984)

Fotografia czarno biała mężczyzna w garniturze
"Czas nie zna spoczynku"

      Nieubłagany czas zabrał z naszego grona wieloletniego dyrektora Muzeum Historycznego miasta Kra­kowa mgr Sławomira Wojaka. Urodzony 18 czerwca 1929 r. w Warszawie, już w czasie studiów uniwersy­teckich rozpoczyna pracę w krakowskim Muzeum Na­rodowym gdzie pod kierunkiem dr Marii Fredro-Bro­nieckiej, dr Kazimierza Buczkowskiego, dr Zbigniewa Bocheńskiego i dr Heleny Blum przechodzi szczeble wtajemniczenia muzealnego
W latach 1969-72 prowadzi w Urzędzie miasta Krakowa referat Mu­zeów, a w roku szkolnym 1972/73 jest V-Dyrektorem Liceum Sztuk Plastycznych. W grudniu 1973 r. otrzymuje nominację na Dyrektora Muzeum Historycznego miasta Krakowa. Zmarł po krótkiej,  niespodziewanej chorobie w dniu 6 czerwca 1984 r.
      35 letni okres pracy zawodowej poświęcił przede wszystkim  na popularyzację dziejów Krakowa, historię jego kultury i  ochronę zabytków sztuki. Z pasją i entuzjazmem pragnął przekazać młodzieży  to co najpiękniejsze i najlepsze  stworzyła praca i  artyzm na­szych przodków. Wykładał historię sztuki  w Liceum Sztuk Plastycznych i w Państwowej Szkole Teatralnej, był organizatorem służby oświatowej w muzeach krakowskich, zainicjował akcję "Muzea kla­sie robotniczej”, przygotowywał wystawy i wygłaszał  odczyty w świetlicach, szkołach, domach kultury, opracowywał katalogi, informatory, scenariusze, pisał  i publikował prace monograficzne. Działał Społecznie w Stowarzyszeniu Historyków Sztuki, Stowarzyszeniu Autorów Polskich, Prezydium Krakowskiego Obywatelskiego  Komitetu  Opieki nad Miejscami Pamięci  Narodowej, Społecznym Komitecie Odnowy Zabytków Krakowa.
        Brał czynny udział w życiu politycznym  naszego miasta jako członek Plenum Komitetu Krakowskiego Polskiej Zjednoczonej  Partii Robotniczej i działacz w komisjach Historycznej  i Kultury KK i KD PZPR.
       Obejmując stanowisko dyrektora zastał w Muzeum trudną sytuację kadrową i organizacyjno-gospodarczą. Już swymi pierwszymi posunięciami dał się poznać jako  dobry organizator umiejący kierować zespołem, a  przede wszystkim świetny fachowiec  znający doskonale problemy pracy muzealnej. Wkrótce zreorga­nizował pracę działów i oddziałów, rozwinął program badawczy i naukowy, wzmocnił  kadrę pracowników młodym, zdolnym  narybkiem.  Szybko pozyskał też szacunek, uznanie i sympatię zespołu. Stał się  nie tylko  przełożonym  ale i przyjacielem  podwładnych, wytwarzając w Muzeum atmosferę życzliwości i wzajemnego zaufania, w której pracownicy mieli poczu­cie spokoju i stabilizacji. Taka atmosfera stała się bodźcem do wytężonej pracy  i wyzwalała inicjatywne działanie zespołu. Dyrektor umiał zachęcać do działania, do wysiłku. Umiał utrwalać w młodych pracownikach przywiązanie do instytucji, rozbudzać  zainteresowania i poczucie odpowiedzialności  za po­wierzone ich  pieczy skarby kultury narodowej.
      Z gruntu prawy i dobry, o wysokiej kulturze  oso­bistej pełen taktu życzliwości był zawsze wrażliwy na kłopoty i ludzkie  niedole. Starał się na miarę możliwości o poprawę warunków pracy, uposażeń, służył radą i pomocą w rozwiązywaniu codziennych ludzkich problemów. Do jego gabinetu wszyscy pra­cownicy mieli łatwy dostęp, zarówno w  sprawach za­wodowych jak i osobistych. Zawsze uważnie wysłuchiwał  opinii dotyczących problemów merytorycz­nych, kierunków działania, pomysłów, brał je pod uwagę i realizował gdy uznał ich korzyść dla rozwoju Muzeum.
      Wiele uwagi poświęcał  redakcji zainicjowanych przez siebie zeszytów naukowych Muzeum – „Krzysztofory". Pod jego redakcją wydane zostało 10 zeszytów, które jak napisał  w artykule wstępnym do pierwszego tomu "Muzeum adresuje tę publikację do odbior­cy specjalisty, zainteresowanego kulturą, sztuką i hi­storią Krakowa, jak też do szerokich kręgów  publiczności  rozmiłowanej w cracovianach i dziejach miasta". Dzięki temu wydawnictwu stworzył  pracowni­kom możliwość publikacji  prac naukowych, opraco­wań zbiorów i kolekcji muzealnych, wyników samodzielnych badań i przemyśleń. Wnikliwie czytał  wszy­stkie  materiały, analizował  je, uzgadniał i dyskutował z autorami. Zachęcał  do publikowania, podda­wał tematy.  Napawały go dumą i radością sukcesy naukowe młodej kadry. Dzięki doborowi prac i opracowaniu edytorskiemu „Krzysztofory” zajęły poczesne miejsce na rynku wydawniczym Krakowa.
      Nieustanna praca, pełne zaangażowanie  osobiste w każde poczynania wymagające ogromnego wysiłku i ciągłego napięcia psychicznego podkopały i zrujno­wały jego zdrowie. Jakże ciężko jest pisać o dyrek­torze Wojaku w czasie przeszłym. Jakże trudno jest uwierzyć, że już go nie ma wśród nas.  Zostanie jed­nak w naszych sercach i naszej pamięci takim jak był, zostanie na zawsze pamięć prawego człowieka.

Miejscem spoczynku jest Cmentarz Rakowicki, kw. Aa,
rz. 6, gr. 5.

LESZEK LUDWIKOWSKI

w: „Krzysztofory” nr 10