Bilety onlineMuzeum dostępne
Zmienione godziny otwarcia Muzeum Krakowa w okresie Świąt Bożego Narodzenia Link
Ustawienia prywatności
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Aby uzyskać więcej informacji i spersonalizować swoje preferencje, kliknij „Ustawienia”. W każdej chwili możesz zmienić swoje preferencje, a także cofnąć zgodę na używanie plików cookie na poniższej stronie.
Polityka prywatności
*Z wyjątkiem niezbędnych

Wiktor Kucharski (1946–2018)


         Z niedowierzaniem i zaskoczeniem przyjęliśmy wiadomość o śmierci dr. Wiktora Kucharskiego. Wydawał się silny fizycznie, wytrzymały i zdolny do odparcia wszelkich zagrożeń. Zawsze z nieodłączną ciupagą gotów stawić czoła różnorodnym przeciwnościom losu, choćby w samotnej walce. Posiadał osobowość introwertyczną. Trudno nawiązywał bliższy kontakt z otoczeniem. Jednocześnie miał silnie rozwinięte poczucie własnej wartości. Łączył to z przekonaniem o górowaniu nad środowiskiem, w którym przyszło mu pracować. Skazywało go to na swoistego rodzaju wyobcowanie. Utrudniało osiągnięcie większych sukcesów, do których był predysponowany. Bowiem wysoka samoocena często ma dodatnie oddziaływanie, ale bywa, że daje odwrotny skutek, nie sprzyja odnoszeniu sukcesów ma miarę oczekiwań i możliwości.
        Urodził się 20 sierpnia 1946 roku w Zawierciu, w rodzinie nauczycielskiej. Rodzicami jego byli Irena Kucharska z domu Stolarska, polonistka, oraz Józef Kucharski, historyk. Ojciec, zasłużony działacz oświatowy, przez wiele lat, bo od 1949 r do 1971 roku, był dyrektorem Liceum Pedagogicznego im. Władysława Broniewskiego w Zawierciu, był też inicjatorem i organizatorem Technikum Samochodowego w Zawierciu.
       Do Szkoły Podstawowej nr 3 w Zawierciu uczęszczał w latach 1953–1960. Następnie naukę uwieńczoną egzaminem maturalnym kontynuował w I Liceum Ogólnokształcącym im. Stefana Żeromskiego w Zawierciu w latach 1960–1964. Po ukończeniu szkoły średniej podjął studia (1 października 1964 – 30 kwietnia 1970) na Wydziale Filozoficzno- Historycznym Uniwersytetu Jagiellońskiego na kierunku historia. W czasie studiów aktywnie działał w Kole Naukowym Młodych Historyków, był też czynnym uczestnikiem obozów badawczych organizowanych przez Zakład Najnowszej Historii Polski UJ. Już w czasie studiów jego zainteresowania badawcze koncentrowały się wokół szeroko pojmowanej tematyki militarnej. Był zwolennikiem polemologii, nauki, której celem jest badanie wojen i konfliktów zbrojnych w ujęciu interdyscyplinarnym. Badane są uwarunkowania, lokalizacja w czasie i przestrzeni, periodyczność, intensywność, związki przyczynowo - skutkowe oraz typologia wojen. Polemolodzy uważają, że poznając wojnę, będzie można skuteczniej zabiegać o pokój. Swoją wiedzę w tym zakresie pozyskiwał, jako uczestnik seminarium prowadzonego w Zakładzie Historii Powszechnej Najnowszej Instytutu Historii UJ, kierowanym przez prof. Mariana Zgórniaka. Studia, ukoronowane obroną pracy magisterskiej, napisanej pod kierownictwem profesora Zgórniaka, ukończył w roku 1970. Praca była studium nad polską doktryną wojenną dotyczącą obecności i roli kawalerii na współczesnym polu walki.
         Po studiach swoje losy postanowił związać z Krakowem. W trudnej dla historyków sytuacji na rynku pracy wzorem rodziców poszukał zatrudnienia w szkolnictwie. Przez pierwsze dwa lata (1 lipca 1970 – 31 sierpnia 1972) pracował na tzw. zastępstwie, jako nauczyciel historii w Szkole Podstawowej nr 57 w Krakowie. Od 1 września 1972 do marca 1973 roku na tych samych zasadach miał etat historyka w IV Liceum Ogólnokształcącym przy ulicy Zamoyskiego 6 w Krakowie. Następnie przez kilka miesięcy zatrudniony był w Komitecie Wojewódzkim Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego (1 marca 1973 – 31 sierpnia 1974), którego był członkiem. Do szkolnictwa powrócił 1 września 1974 roku, jako pełnoprawny etatowy nauczyciel historii w XVII Liceum Ogólnokształcącym w Krakowie. We wspomnieniach uczniów zapisał się, jako nauczyciel o dużej wiedzy, potrafiący wzbudzić zainteresowanie wykładanym przedmiotem. Swoje doświadczenia pedagogiczne podsumował w artykułach Seminarium myśli politycznej formą rozwijania twórczego myślenia i zainteresowań historycznych młodzieży licealnej („Przegląd Oświatowo-Wychowawczy” 1972, nr 1) oraz Słowo o eksperymencie filozoficznym („Wychowanie Obywatelskie” 1984, nr 1).
         Szkoła nie była jednak dla niego docelowym portem, myślał o pracy naukowej. Zachęcony przez profesora Zgórniaka skorzystał z możliwości podjęcia studiów doktoranckich na Wydziale Filozoficzno-Historycznym Uniwersytetu Jagiellońskiego (15 października 1976 – 17 czerwca 1980). Był uczestnikiem seminarium prowadzonego przez profesora. Kontynuował rozpoczęte pracą magisterską studia nad polskimi doktrynami wojennymi dwudziestolecia międzywojennego. Przed ukończeniem rozprawy doktorskiej opublikował artykuł ukazujący, jak problem doktryny wojennej prezentowany był w fachowym piśmiennictwie wojskowym w latach 1918–1939 (Problem doktryny wojennej w czasopiśmie „Bellona” w latach 1918–1939. „Wojskowy Przegląd Historyczny” 1977, nr 1). Czteroletnie studia doktoranckie zakończył 26 września 1980 roku obroną pracy doktorskiej „Kawaleria i wojska pancerno-motorowe w polskiej doktrynie wojennej 1921–1939 na tle miejsca tych broni w doktrynach głównych państw europejskich”. Praca ta – stanowiąca najważniejszą pozycję w dorobku naukowym dr. Wiktora Kucharskiego – wydana została drukiem przez Państwowe Wydawnictwo Naukowe w trochę zmienionej formie i pod nieco zmodyfikowanym tytułem Kawaleria i broń pancerna w doktrynach wojennych 1918–1939 (Warszawa–Kraków 1984). Praca wzbudziła zainteresowanie w środowisku historyków wojskowości, nie we wszystkim zgadzającym się z tezami rozprawy. Dało to autorowi asumpt do artykułów polemicznych: Spór o doktrynę („Wojskowy Przegląd Historyczny” 1986, nr 3) oraz O doktrynie raz jeszcze („Wojskowy Przegląd Historyczny” 1990, nr 1–2).
        Ukończenie studiów doktoranckich i obrona pracy doktorskiej nie zmieniła jego sytuacji zawodowej. 4 września 1980 roku podjął ponownie pracę, jako nauczyciel historii w XIII Liceum Ogólnokształcącego im. Bohaterów Westerplatte w Krakowie. Dobre wyniki w pracy dydaktycznej zaowocowały przyznaniem mu tytułu nauczyciela dyplomowanego. Osiągane sukcesy nie zmieniły jego zamiaru zmiany zawodu. W końcu dopiął swego, przechodząc za porozumieniem stron z dniem 1 września 1986 roku do Muzeum Historycznego Miasta Krakowa na stanowisko kustosza w Dziale Historii i Sztuki Średniowiecznego Krakowa.
         W zakres zainteresowań Działu wchodzi okres objęty granicznymi datami 1000–1500 oraz kolekcje nieobjęte ramami czasowymi. Eksponaty gromadzone są w dwóch podstawowych grupach: zbiorów średniowiecznych oraz kolekcji militariów. Te ostatnie nie są objęte wskazanymi granicami chronologicznymi. Dział w zakresie swoich obowiązków ma ponadto badanie sposobów obrony miasta w czasie całych jego dziejów. W zakresie obowiązków dr. Wiktora Kucharskiego było naukowe opracowanie zasobu militariów ze szczególnym uwzględnieniem broni palnej oraz popularyzacja dziejów miasta w formie wykładów i artykułów z zakresu jego specjalizacji. Realizując te obowiązki, przez kilka lat prowadził dla młodzieży licealnej biorącej udział w konkursie Czy znasz Kraków? wykłady z historii fortów twierdzy Kraków. Prowadził też wykład z bronioznawstwa i mundurologii dla słuchaczy Podyplomowych Studiów Muzeologicznych Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jako wykładowca cieszył się dobrą opinią, co dokumentują pisma pochwalne, m.in. od gen. Zenona Bryka, dowódcy Krakowskiego Okręgu Wojskowego, za wykład System obronny Krakowa w ciągu wieków dla słuchaczy Podyplomowego Studium Operacyjno-Strategicznego Akademii Obrony Narodowej.
          Wykonując przydzielony mu zakres obowiązków, prowadził prace badawcze dwukierunkowo Z jednej strony były to studia nad jednostkowymi obiektami wchodzącymi w skład kolekcji militariów: Lance kawaleryjskie w zbiorach Muzeum Historycznego Miasta Krakowa, na tle rozwoju broni kolnej („Krzysztofory. Zeszyty Naukowe Muzeum Historycznego Miasta Krakowa” 1987, z. 14), Komunikat w sprawie austriackiej lancy i kawaleryjskiej piki rosyjskiej, znajdujących się w zbiorach Muzeum Historycznego Miasta Krakowa („Krzysztofory. Zeszyty Naukowe Muzeum Historycznego Miasta Krakowa” 1989, z. 16), Perła Skandynawii. Suomi wz.1931 („Wojskowy Przegląd Techniczny i Logistyczny” 1997, nr 2). Z drugiej strony prowadził studia nad taktyką i działaniami wojennymi większych związków operacyjnych: Obóz warowny Kraków 1849–1939 („Krzysztofory. Zeszyty Naukowe Muzeum Historycznego Miasta Krakowa” 1989, z. 16), Kawaleria samodzielna Armii „Kraków” w kampanii1939 roku na tle organizacyjnych, operacyjnych i technicznych przeobrażeń kawalerii polskiej w okresie międzywojennym („Krzysztofory. Zeszyty Naukowe Muzeum Historycznego Miasta Krakowa”1990, z. 17), Tajne służby Dowództwa Okręgu Korpusu Nr V w Krakowie („Myśl Obronna Polski Południowej”1994, nr 2), Osłonowo - opóźniające działania Krakowskiej Brygady Kawalerii w Zagłębiu Śląsko-Dąbrowskim, podczas kampanii wrześniowej 1939 (studium operacyjno-taktyczne)(„Myśl Obronna Polski Południowej” 1995, nr 4), DOK V Kraków. Założenia doktrynalne, szkolenie i planowanie operacyjne, fortyfikacje („Myśl Obronna Polski Południowej”1995, nr 5).
         Opublikował ponadto kilkanaście artykułów popularnonaukowych w tygodniku „Wieści”. Zostawił też kilkanaście artykułów niepublikowanych, o rozmaitym stopniu zaawansowania. Niestety przed odejściem na rentę (12 listopada 2004) nie ukończył prac nad katalogiem broni palnej w zbiorach Muzeum Historycznego Miasta Krakowa. Odchodził z poczuciem niespełnienia, niewykorzystania wszystkich szans i możliwości. Jego trwałym wkładem w naukę historii, w poznawanie polskiej sztuki wojennej, jest przywoływana już rozprawa Kawaleria i broń pancerna w doktrynach wojennych 1918–1939. Jego postawa była swoistą emanacją ułaństwa, w czasie gdy kawaleria była już tylko barwną legendą. I takim zachowamy Go w pamięci. Na wieczny odpoczynek odszedł 23 kwietnia 2018 roku i został pochowany w grobowcu rodzinnym na cmentarzu Podgórskim w Krakowie (kwatera XXI, rząd 4, grób 40).

Cześć Jego pamięci.
WACŁAW  PASSOWICZ
w: „Krzysztofory” nr 36